Na przełomie listopada i grudnia 2024 nasza szkoła pierwszy raz uczestniczyła w Euroweeku. Euroweek to warsztaty umożliwiające uczniom poznanie osób z krajów całego świata oraz wykorzystanie języka angielskiego w tworzeniu projektów i prezentacji. Uczestnikami zostali uczniowie siódmych i ósmych klas.
W czwartek wyruszyliśmy do Różanki, małej wsi w Kotlinie Kłodzkiej. Zostaliśmy zakwaterowani w Willi Wiktoria w pokojach 3- i 4-osobowych. Po wyśmienitym obiedzie wyruszyliśmy do wielkiej auli na oficjalne otwarcie Euroweeka. Oprócz nas, w warsztatach miały uczestniczyć szkoły z Częstochowy i Wieliczki. Głównym koordynatorem naszego turnusu był Ricky z Filipin. Inni wolontariusze pochodzili z Kolumbii, Egiptu i Gwatemali.
W piątek, już po śniadaniu (bogaty szwedzki stół) skierowaliśmy się do auli, gdzie wolontariusze przedstawili nam plan dnia. Każdy dzień miał wyglądać podobnie. Po śniadaniu rozgrzewka, następnie ćwiczenia – lodołamacze, pozwalające uczniom na zapoznanie się ze sobą. Potem prezentacja kraju – każdy z wolontariuszy opisywał kulturę i ciekawe miejsca w swoim miejscu zamieszkania. Następnie obiad i spacer. Ulubionym celem naszych uczniów był mini sklepik spożywczy – jedyny taki w Różance 😄. Kolejnym punktem były ćwiczenia integrujące i tworzenie projektu w drużynie – propozycja wymarzonej szkoły. Zwieńczeniem każdego dnia był Night Show – odbywający się po kolacji pokaz przygotowanych przez uczniów skeczy i scenek po angielsku na zadany temat. Było dużo śmiechu i zabawy. A nauczyciele nie mogli wyjść z podziwu jak odważni i pełni wyobraźni byli nasi uczniowie.
W sobotę po śniadaniu nastąpiła wymiana wolontariuszy – dołączyła do nas wolontariuszka z Włoch i wolontariusz z Ugandy, który przedstawił się polskim imieniem Szymon. Jego poczucie humoru i energia wyjątkowo przypadły do gustu naszym uczniom. Jeszcze przez wiele dni dzieci używały jego powiedzonka „masakra” i śmiesznych układów tanecznych. Jedna z naszych uczennic narysowała nawet jego portret. Dzisiejszym spacerem była wspinaczka na pobliskie wzgórze z którego roztaczał się cudowny widok na góry. Po wieczornym pokazie Night Show dzieciaki miały czas na własne aktywności, np. gry, tańce i karaoke na dużej sali lub zapoznawanie się z uczniami z innych szkół.
W niedzielę wieczorem nastąpiło oficjalne zakończenie naszych warsztatów. Każdy dostał dyplom i oklaski. Dzieci naprawdę dały z siebie wszystko podczas warsztatów, opanowały tremę i niczym zawodowcy występowały po angielsku. Na koniec były tańce w wielkim kole i wspólne śpiewy. Nie obyło się bez płaczu i wymiany numerów telefonów. Pomimo krótkiego czasu, wszyscy zżyli się z wolontariuszami i żal było się rozstawać. Niektórzy uczniowie już rezerwowali sobie miejsce na następny turnus. 😊
Poniedziałkowy poranek spędziliśmy na pakowaniu, śniadaniu i zakupach prowiantu na drogę. W drodze powrotnej zwiedziliśmy niesamowitą twierdzę w Kłodzku i jej chodniki kontrminowe. Tylko najodważniejsi przecisnęli się przez najmniejszy korytarz na czworakach. Następnie spacer po centrum Kłodzka i oglądanie szkód, które w tym roku wyrządziła tam powódź. Po drodze do domu wstąpiliśmy jeszcze na ciepłe przekąski do McDonald’s. I powrót do rzeczywistości szkolnej, nie powiemy, że szarej, bo w kolorowych nastrojach utrzymywały nas jeszcze długo wspomnienia tych udanych pięciu dni.
